piątek, 8 lutego 2013

Zima cd.

A zima dalej trwa w najlepsze. Wczoraj napadało tyle śniegu, że hej! Jest ślicznie!
Jednak najpiękniejsza zima jest oczywiście w górach.
Teraz trochę się Wam pochwalę.
W tym roku juz "zaliczyłam" zimowy pobyt w górach.
Wybrałam się z Tatą na kilka dni, żeby przypomnieć sobie jak się jeździ na nartach.
Było świetnie, chociaż dał mi w kość spory mróz. Często więc robiłam sobie przerwy.
Nie przeszkodziło mi to jednak wzięcia udziału w prawdziwych zawodach i zdobycia medalu.
Strasznie się cieszę!


Te kilka dni na stoku było jednak tylko przygotowaniem przed prawdziwym wyzwaniem. Jutro rano wybieram się z z rodzicami na tydzień do przepięknego Val di Fiemme.
I ja i rodzice pod okiem doświadczonych instruktorów bedziemy mieć specjalne szkolenia: ja narciarskie, rodzice oczywiście snowboardowe.
A wieczorem przewidziano także cała masę atrakcji, w tym zajęcia taneczne:)
Może Tata się na nie skusi i w końcu nauczy tańczyć!
Mam nadzieję dobrze się bawić!
Życzcie mi połamamnia kijków!!!

wtorek, 5 lutego 2013

Wielkie żarcie

Jak już wspominałam wcześniej moją nową "miłością" jest gotowanie.
Co prawda głównie ograniczam się w tej materii do oglądania programów kulinarnych:) albo gotowania "na niby", ale czasami pomagam też mamie w prawdziwej kuchni.
Podaje jej z szafek różne potrzebne rzeczy, coś tam mieszam, nakładam do foremek i oczywiście dekoruje.
Najbardziej lubię robić słodkości, bo wiadomo, że potem można je zjeść!!!
Poniżej kilka fotek z wczorajszego wypieku babeczek.
Nie dość, że pięknie wyglądały, to jakie były pyszne.... mniam mniam ....