wtorek, 27 września 2011

L jak ...

Pamiętacie może jak w zeszłym roku przedszkolna logopeda - Pani Ewa - wysłała mnie na podcięcie języka?
 Jeśli nie to zapraszam do lektury. Oczywiście miałam go ćwiczyć, ale sami wiecie jak to jest. Tyle ważnych spraw na głowie i wogóle. I w tym roku miałam znowu spotkanie z Panią Ewą. Niestety troche źle mówię i teraz to nie ma już żartów - ostro bierzemy się do roboty! Ćwiczenia nie są ani trudne ani męczące więc nie powinno być problemów. W zasadzie źle wymawiam tylko "ś" i "sz" - reszta jest ok. A i jeszcze nie mówię wcale "r", a zamiast tego wstawiam "l", ale - to jak powiedziała pani Ewa - w tym wieku jest jeszcze dozwolone;)
A wiecie jakie słowo zaczyna się na literę "l'? L jak ....lyba!!!

piątek, 23 września 2011

Marchewka

Nie ma co! W średniakach nie można się nudzić!
Mama zapisała mnie na całą masę zajęć dodatkowych - sama jej kazałam! Coś tam sugerowała, że jest tego trochę za dużo, ale chyba przesadza. W końcu to tylko:
1. angielski 2 * w tygodniu
2. rytmika 2 * w tygodniu
3. taniec 1* w tygodniu
4. teatr 1* w tygodniu
5. no i francuski 1* w tygodniu
Powiedziałam, że mogę - ewentualnie - zrezygnować z angielskiego, GDYŻ GO JUŻ DOBRZE ZNAM:) Ale w odpowiedzi usłyszałam tylko gromki śmiech...
A w zeszłym tygodniu poznawaliśmy owoce - jabłka, gruszki, śliwki - kroiliśmy je, wąchaliśmy i komsumowaliśmy.
Z kolei cały ten tydzień mamy akcję: "MARCHEWKA". W poniedziałek malowaliśmy marchewki, we wtorek robiliśmy z nich ludziki, a wczoraj gotowaliśmy je, kroiliśmy, tarliśmy, robiliśmy sok i piekliśmy marchewkowe ciasto. Dzisiaj mamy je polać krówkową polewą i ... oczywiście: ZJEŚĆ!!!
Poniżej fotka:


Popatrzcie jak dwie Hanki: Biała i Czarna piją zdrowy marchwiowy soczek!

Tylko troche jestem zmęczona tymi wszystkimi atrakcjami... Bardzo żałuje, że nie mam już w Średniakach leżakowania. Co prawda nie zdażyło mi się jeszcze tak jak np. Roksanie usnąć w przedszkolu na dywanie, ale w związku z tym wieczorem chodzę spać z kurami:) Rodzice jakoś nie wyglądają w związku z tym na zmartwionych:)

P.S. Zupełnie bym zapomniała! W piątki po południu chodzę z Tatą na naukę pływania!!!

czwartek, 8 września 2011

Trudne pytania...

i jeszcze trudniejsze odpowiedzi... Ech...

Cieszę się, że moje dziecko rośnie, poznaje świat, uczy się nowych rzeczy. I coraz więcej rozumie. Wie, że słońce jest największą gwiazdą, która świeci również w dzień, że Londyn to miasto w Anglii:), a zima jest między jesienią a wiosną itd. 

Fakt, że coraz więcej rozumie wpływa na to, iż coraz bardziej zdaje sobie sprawe ze swojej choroby. Na codzień raczej tego nie dostrzega, chociaż...

Wczoraj wieczorem przyszła do mnie i spytała się czy już zawsze będzie miała chore serduszko. Powiedziałam, że nie mogę jej okłamywać i zgodnie z prawdą odrzekłam, że tak, chore już zawsze. Ale nie tak bardzo chore jak przed operacjami.
Nie przekonało to jej zupełnie - zaczęła płakać, ba płakać, wręcz zanosić się łzami.
Co mogłam zrobić? Nic - tylko ją mocno przytulić i z całych sił starać się powstrzymać moje własne łzy...

poniedziałek, 5 września 2011

Średniak

Wszystko co dobre niestety kiedyś się kończy... Mam na myśli oczywiście wakacje. Pobyt w słonecznej Andaluzji był wspaniały - ach plaża, basen, mini disco... Równie miło było w szlacheckim dworku w Kiermusach. Potem kilka dni w Białobrzegach, a na koniec kulturalna "końcówka" w Warszawie: kino, wizyta w planetarium...


Chociaż powiem Wam szczerze, baaardzo się stęskniłam za moim przedszkolem i już nie mogłam się doczekać powrotu do niego po wakacjach. Co prawda mamy nową salę, inną łazienkę i zamiast motylka moim znaczkiem w szatni jest teraz fasolka (!?) to przecież to jest dalej moje kochane przedszkole, w kórym znam każdy kąt! I tylko szkoda, że Pani Beatka została w maluchach... Ale zawsze będziemy się mogły spotkać np. w ogrodzie!

Jedna rzecz mnie tylko bardzo smuci. Przed wakacjami do przedszkola chodziła moja przyjaciółka Kalina. Teraz Kaliny już nie ma - była w Starszakach więc po wakacjach poszła już do szkoły. Kalinko hop hop odezwij się! Bardzo za Tobą tęsknię!