czwartek, 10 lutego 2011

Geografia


Bardzo lubię Felixa. Felix to mały królik, który uwielbia podróże po całym świecie. Wczoraj wieczorem czytałam książkę o jego wspaniałych wojażach. Mama mówi, że przy okazji łączymy przyjemne z pożytecznym.
Feliks m.in. odwiedził Rzym z mnóstwem łażących wszędzie kotów, Paryż - gdzie podziwiał widoki z ogromnej wieży, Egipt - mama mówi, że tam nie jest zbyt bezpiecznie - sama nie wiem, ale chyba te mumie to grzecznie śpią w tych ogromnych piramidach - i wiele innych ciekawych miejsc.
A  wiecie gdzie był na samym początku? Odwiedził Londyn.
Mama się mnie wtedy spytała:
- Haniu, a wiesz co to jest Londyn?
Na co jej grzecznie odpowiedziałam:
- Jak to co! Londyn miasto w Anglii:)

piątek, 4 lutego 2011

Nocna warta

Prawie zawsze jest tak, że najpierw usypiam ja, potem tata, a na końcu mama. Jednak wczoraj wieczorem mama źle się czuła i położyła się do łóżka pierwsza. Tata czytał mi jeszcze książeczki, ale sam był też zmęczony i poszedł do swojej sypialni. Żebym się nie bała i żeby było mi raźniej, zostawił mi w łóżeczku mojego pluszowego krokodyla - miał mnie pilnować, żeby nikt i nic nie zakłóciło mi mojego snu. Ale powiem Wam szczerze ten krokodyl był po prostu do bani! Nie minęło nawet pięć minut i sam spał jak zabity! A do tego strasznie chrapał! Też mi wartownik!