Trochę z ciekawości, a trochę dlatego, że pozazdrościłam moim starszym przyjaciółkom: Zuzi i Mai, postanowiłam nauczyć się mówić po angielsku.
Na początek mama kupiła mi książkę o dżdżownicy Maxie,
który mówi tylko po angielsku. Do książki była dołączona płyta i można było sobie jej posłuchać. Jednak szybko mi się ona znudziła... Nastąpną pomocą naukową zostały specjalne karty do nauki angielskiego:
Ale nauka w domu mi już nie wystarcza więc mama zapisała mnie na zajęcia dla dzieciaków. Byłam co prawda dopiero raz, ale bardzo mi się podobało i już się nie mogę doczekać kiedy znowu tam pójdę. A podsumowując znam już cztery słowa:
robot - robot
puzzle - puzzle
różowy - pink
lala - doll:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz