Już dawno nie wspominałam Wam o moich ząbkach. Myje je często, ostatnio głównie sama, jakoś nie mam zaufania do rodziców - mam wrażenie, że nie robią tego zbyt dokładnie. Od ponad tygodnia do kompletu jedynek, dwójek, trójek i czwórek dołączyła - na razie jedna - dolna piątka! Oj od dawna dawała mi się we znaki! Trochę marudziłam, kombinowałam z jedzeniem i bardzo często budziłam się w nocy.
Teraz czekamy na jej koleżanki, jedna jest już chyba blisko!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz