piątek, 5 października 2012

Kto czyta książki, żyje podwójnie

Kocham książki. Codzinnie przed zaśnięciem rodzice obowiązkowo muszą mi coś przeczytać - gdy byłam młodsza były to krótkie bajeczki, wierszyki - teraz wieczorne czytanie trwa i trwa. Sama też próbuje czytać - narazie tylko tytuły, ale przeciez resztę można sobie samemu wymyslić:)

Moimi ulubionymi książeczkami są:
1. Niekwestionowany lider klasyfikacji czyli "Przygody Koziołka Matołka"
2. Srebrny medal zdobywa seria książeczek o Basi
3. A na ostatnim stopniu podium - no nie wiem tyle jest pięknych książek - może przygody Martynki, może Mama Mu, a może Findus....

Tak czy inaczej bardzo lubię czytać!
Ponieważ książki w domu znam już prawie na pamięć - na czele z Koziołkiem Matołkiem:) - postanowiłam zapisać się do biblioteki, prawdziwej biblioteki, w której jest mnóstwo książek. Mam nadzieję je kiedyś wszystkie przeczytać.



Na swoim koncie bibliotecznym mam już trzy wypożyczone książki.
Od teraz jestem Czytelnikiem przez duże "C"!

Brak komentarzy: