czwartek, 18 października 2007

"Słone paluszki" mniam !!!

Posted by Picasa


Jak na razie moje paluszki są najsmaczniejsze - jem jak przysłowiowy wróbelek - mleczko poszło w odstawkę.
Dzisiaj po południu odwiedził mnie Pan doktor i ustaliliśmy sobie:
1. Tyle ile na razie jem widocznie mi wystarcza i na razie rodzice mają się nie denerwować - baczniej tylko obserwujemy wagę czy ładnie przybieram. I od jutra zaczynamy wielką akcję odkrywania "dorosłego" jedzonka - już nie tylko mleczko będzie moim pożywieniem, ale też zupki, deserki, kaszki ... Ciekawe czy mi zasmakują?
2. Kupki o które martwiła się mamusia są ok.
3. Będę dostawać witaminkę D3.
4. Za jakiś czas ruszamy z zaległymi szczepieniami.
5. A wogóle to Pan doktor był zadowolony z mojego stanu zdrowia i potwierdził, że te paluszki w buzi to niechybna oznaka zbliżającego się pierwszego ząbka.

1 komentarz:

karolcia bawej pisze...

hej! znam twój strach o jedzonko! jak maluch zaczyna jeść mniej od razu pojawia się niepokój... ale faktycznie nasze dzieciaczki same dobrze wiedzą ile mniam mniam im potrzeba. fajnie, że wszystko jest w porządku! Tak trzymać Hania!