Jutro Ciocia Agata wraz z dzielnym Kosmitkiem jadą do Łodzi. Najpierw czeka ich cewnikowanie, a potem - miejmy nadzieję - II etap HLHS. Proszę Was wszystkich TRZYMAJCIE KCIUKI, żeby wszystko poszło zgodnie z planem i mój kolega szybko wrócił do domku z "poprawionym" serduszkiem!!!
1 komentarz:
Życzymy zdrówka Kosmitkowi i..... udanego snowboardowania :-)
Prześlij komentarz